Kupujemy mieszkanie z rynku wtórnego – jak się przygotować do zakupu?

Jeśli już zdecydowaliśmy się na kupno mieszkania z rynku wtórnego, a nie chcemy korzystać z pomocy pośrednika w obrocie nieruchomościami (nie wszystkie złe opinie o nich są zgodne z prawdą) lub nie mamy do niego 100% zaufania, powinniśmy zwrócić szczególną uwagę na kilka podstawowych spraw.

Finansowanie

Po pierwsze musimy poznać wszystkie koszty, jakie będziemy musieli ponieść.

I nie jest to tyko cena, za jaką wystawione jest mieszkanie, które nas zainteresowało. Musimy zdać sobie sprawę, że czekają nas jeszcze opłaty notarialne (najczęściej właśnie kupujący je ponosi) i PCC (podatek od czynności cywilno-prawnych), płacony przy akcie notarialnym sprzedaży, opłaty sądowe. Jeśli będziemy korzystać z pomocy pośrednika w obrocie nieruchomościami, to musimy także w swoim budżecie uwzględnić jego wynagrodzenie.

Mieszkania z rynku wtórnego prawie zawsze wymaga przynajmniej odświeżenia, więc na to też musimy mieć pieniądze. Na ogół poprzedni właściciel nie zostawia w mieszkaniu nic, albo niewielka ilość sprzętu czy mebli. Domeblowanie czy umeblowanie, zakup nowej pralki lub lodówki, to też koszty związane z zakupem mieszkania.

Jeśli się okaże, że warunki finansowe przekraczają nasze możliwości, to w zależności od różnicy między zgromadzonymi środkami a tym, co rzeczywiście musimy wydać, podejmujemy kolejne kroki. Szukamy mniejszego mieszkania, w innej okolicy, nastawiamy się na duże negocjacje albo posiłkujemy się kredytem. Dobrze jest spotkać się z doradcą finansowym, a jeśli wszystko chcemy robić sami, to czeka nas wycieczka do kilku banków i porównanie ich ofert kredytowych i ustalenie naszej zdolności kredytowej.

Lokalizacja

Do kupna mieszkania podchodzimy strategicznie. Chcielibyśmy mieć blisko do centrum, ale czy mieszkanie w śródmieściu i hałasie będzie nam odpowiadać?
A może zdecydujemy się na obrzeża miasta? W tej chwili jest tu w miarę cicho, zielono. Za kilka lat będzie tu więcej domów i sklepów, więc nie będziemy się czuli, jak byśmy mieszkali na wsi. Każdy sam musi zdecydować, jaką lokalizację wybrać.

Często klienci biur nieruchomości szukają mieszkania w określonej dzielnicy, gdyż tam pracują. Ale czy w dzisiejszych czasach miejsce pracy jest jakimś wyznacznikiem stabilizacji? Jutro możemy pracować zupełnie gdzie indziej. Przede wszystkim musimy sprawdzić jaka jest odległość do miejsc, w których często bywamy i jaki potrzebny będzie nam czas na dojazd.

Dobrze jest przejść się i zobaczyć jaka jest odległość do komunikacji miejskiej (nie zawsze można skorzystać z własnego samochodu). Uwagę musimy zwrócić na całą infrastrukturę : garaż, miejsce parkingowe, sklepy, punkty usługowe, urzędy, szkoły, przedszkola, place zabaw, boiska parki, tereny rekreacyjne, ścieżki rowerowe itp.

Jeśli już zdecydujemy się na określoną lokalizację, dobrze jest przejrzeć MPZP (miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego), aby np. nie okazało się, że przed oknami „wyrośnie” nam jakaś fabryka czy przedszkole bądź boisko, co będzie dla nas uciążliwym sąsiedztwem.

Budynek

Na ogół ludzie poszukujący swojego (zazwyczaj pierwszego) mieszkania, mają w głowie sprecyzowaną wizję tego, jak ma wyglądać okolica, osiedle i sam budynek, w którym chcą kupić mieszkanie.

Należy zastanowić się, w jakiej zabudowie chcielibyśmy zamieszkać. Czy mogą to być duże osiedla z wysokimi blokami, czy też osiedla kameralne, ogrodzone i chronione. A może interesują nas tylko stare kamienice i niska zabudowa. Na te wszystkie pytania i wątpliwości musimy znaleźć odpowiedź zanim przejdziemy do szukania samego już lokalu mieszkalnego.

Mieszkania z rynku wtórnego, to mieszkania często w starych blokach. Zwróćmy uwagę na wygląd klatki schodowej, windy, spytajmy wspólnoty bądź spółdzielni, kiedy były przeprowadzane wymiany instalacji. Powinniśmy zainteresować się technologią i materiałami, z jakich budynek został wybudowany. Ważnym elementem będzie również sprawdzenie, czy w budynku są piwnice, garaże, komórki lokatorskie.

Mieszkanie

Zastanówmy się dokładnie, jakiego mieszkania potrzebujemy. Mogą nam w tym pomóc kryteria wyszukiwania w serwisach nieruchomościowych, ale przede wszystkim sami powinniśmy najpierw odpowiedzieć sobie na kilka pytań. Czy wystarczy nam za pięć lat to mieszkanie, na które zdecydujemy się dzisiaj? A może za jakiś czas będziemy zmuszeni do zmiany miejsca zamieszkania, ponieważ zmieni się nasza sytuacja rodzinna? Zawsze lepiej pomyśleć nad tym i dopasować mieszkanie do sytuacji, jaka może zaistnieć za kilka lat.

Przy zakupie warto zastanowić się nad kondygnacją, na jakiej ma być usytuowane mieszkanie. Czy mamy konkretne wymagania, czy też (jeśli np., jest winda w bloku) jest nam to obojętne. Często parter i ostanie piętra są tańsze od pozostałych kondygnacji, więc może warto rozważyć taką opcję.

Zwróćmy uwagę na rozkład mieszkania, jego funkcjonalność, pokoje (przechodnie czy niezależne). Stan mieszkania będzie ogólnie rzutował na koszty, więc zwróćmy uwagę na standard. Ważne jest także dokładne obejrzenie stolarki okiennej i drzwiowej, podłóg, ścian. Elementem, o który powinniśmy dopytać jest usytuowanie względem stron świata. Od tego zależy czy mieszkanie będzie widne, kiedy zajrzy do niego słońce i na jak długo. Poza tym ważny jest widok z okien, Zastanówmy się czy na ulicę odpowiada nam, czy też chcielibyśmy oglądać tereny zielone.

Dopytać musimy również właściciela o ewentualny ogródek, piwnicę, garaż czy miejsce parkingowe. Czeto za te dwa ostatnie elementy trzeba zapłacić oddzielnie, co zwiększa kwotę potrzebną na zakup mieszkania. Ustalmy również z obecnym właścicielem, jakie wyposażenie pozostawi w cenie mieszkania (np. sprzęt AGD, meble, zabudowa kuchenna).

Powinniśmy również ustalić średnie koszty utrzymania mieszkania (czynsz, ogrzewanie, energia elektryczna itp.). Mogą to być opłaty bardzo wysokie i może jest to jeden z elementów powodujących wystawienie mieszkania na sprzedaż.

Postarałam się omówić cztery najważniejsze elementy, warunkujące dobre przygotowanie do kupna mieszkania. Jak zrobić to bezpiecznie, doczytacie już w następnym artykule.