Sejm pracuje nad nową ustawą o kooperatywach mieszkaniowych
Od października w Sejmie trwają konsultacje i prace nad ustawą mieszkaniową. Zgodnie z projektem nowa regulacja ma umożliwić budowę domów w ramach porozumienia między przyszłymi mieszkańcami.
Mowa o nowej ustawie o kooperatywach mieszkaniowych i zasadach zbywania nieruchomości należących do gminnego zasobu nieruchomości w celu wsparcia inwestycji mieszkaniowych.
Kooperatywy mieszkaniowe – czym są?
Nowa ustawa ma na celu uregulowanie statusu kooperatyw mieszkaniowych. Rozwiązanie to jest mało popularne w Polsce. Warto jednej je promować czerpiąc z doświadczenia sąsiednich państw.
Zasada działania takiej kooperatywy jest prosta. Jej istotą jest inicjatywa grupy mieszkańców, którzy np. w ramach spółki podejmują decyzję o wspólnej budowie domów. Taka inicjatywa może znacznie obniżyć koszty budowy domu, m.in. przez ominięcie pośredników i dewelopera.
Poza tym dzięki wspólnej budowie można będzie wybrać sąsiadów i mieć wpływ na otoczenie przyszłego domu. Według projektu spółki mieszkańców mają mieć możliwość skorzystania z peryferyjnych kredytów pod inwestycję, co zdecydowanie ułatwi jej realizację.
Nowe możliwości dla inwestorów prywatnych
Nowe rozwiązania prawne mogą zdecydowanie zmienić rozkład sił na rynku nieruchomości. Dzięki niej wiele osób, których nie stać na mieszkanie z ryku pierwotnego w obecnych cenach, będą mogły zrealizować swój zakup taniej.
Oczywiście, projekt nie jest pozbawiony wad.
To, że mieszkańcy podejmą wspólną inicjatywę, jeszcze nie daje gwarancji, że inwestycja się uda. Wystarczy, że zawiązana przez nich spółka nie otrzyma kredytu na sfinansowanie inwestycji.
Wówczas pozostałe osoby, mimo iż posiadają zdolność kredytową, mogą zapomnieć o finansowaniu w ramach kooperatywy mieszkaniowej. Jak na razie nowe przepisy są na etapie konsultacji prawnych, zatem czas pokaże, w jakim kształcie zostaną przyjęte.