Nie będzie nowego podatku dla właścicieli mieszkań. Rząd wycofuje się z projektu
Na początku listopada rządzący ogłosili, że pracują nad nową daniną dotyczącą mieszkań. Według zapowiedzi właściciele kilku mieszkań, które nie są zamieszane, mieli płacić daninę za pustostany. Okazuje się jednak, że rząd zmienił zdanie i jak na razie skończyło się tylko na zapowiedziach.
Rząd wycofuje się z projektu opodatkowania pustostanów?
Według zapowiadanych zmian legislacyjnych nowym podatkiem mieli być obciążeni właściciele mieszkań, którzy w nich nie mieszkają ani nie wynajmują. W opinii rządzących miała być to skuteczna broń w walce z niekontrolowanym skupem mieszkań w celach inwestycyjnych. Jak podkreślano, przez wykup mieszkań przez inwestorów, zwykły Kowalski miał mniejsze szanse na zakup wymarzonego M.
Prace były tak zaawansowane, że w Ministerstwie Aktywów Państwowych powstał nawet specjalny zespół doradców, których zadaniem miało być dostosowanie przepisów do nowej daniny. Okazało się jednak, że niespodziewanie rząd zmienił zdanie.
Informację te potwierdził rzecznik ministerstwa oraz rzecznik rządu. Nie oznacza to jednak, że nie będzie nowej opłaty na rynku nieruchomości.
Ostrze legislacyjne skierowane w stronę funduszy inwestycyjnych
Wiadomość o zaniechaniu opodatkowania pustostanów z pewnością ucieszyła inwestorów. Jednak na tym koniec dobrych wiadomości. Rząd pracuje obecnie nad opodatkowaniem funduszy inwestycyjnych masowo skupujących nieruchomości.
Prace nad nową daniną już trwają, co potwierdził rzecznik rządu. Jednocześnie podkreślił, że fizyczni właściciele mieszkań mogą spać spokojnie.
Projektowany podatek ma uderzyć w firmy zajmujące się hurtowym nabywaniem mieszkań. Według zapewnień rządzących w ciągu dwóch, trzech miesięcy powinniśmy poznać konkretne rozwiązania.
Jak na razie są to jednak zapowiedzi, zatem trudno ocenić czy rząd kolejny raz nie zmieni zdania.