Czy właściciele mieszkań zapłacą wyższy podatek od nabycia nieruchomości?

Przymiarki do zmian zasad nabycia mieszkań nie są nowym pomysłem. Już jesienią ubiegłego roku premier zapowiadał uważną analizę transakcji realizowanych przez dużych inwestorów, którzy nabywają jednocześnie kilka mieszkań.

Czy plany rządzących w tym roku zostaną zrealizowane?

Podatek od nabycia nieruchomości

Przypomnijmy, że obecnie przy zakupie mieszkania, działki czy domu kupujący ma obowiązek zapłacić podatek od czynności cywilnoprawnych. Jego wysokość wynosi 2% wartości nabywanej nieruchomości. Niektórzy utożsamiają ją z ceną mieszkania, co zwykle jest prawidłowe.

Jednak cena zakupu wcale nie musi odpowiadać wartości rynkowej przedmiotu umowy. Przykładowo kupując mieszkanie za 200 tys. złotych i mając świadomość, że kwota ta nie odpowiada wartości, wskazać należy jego realną wartość na, powiedzmy 250 tys.

Wówczas 2% pcc zapłacimy od 250 tysięcy, a nie od 200 tysięcy złotych. Jak w takim razie mają wyglądać zmiany w tym zakresie?

Podatek od nabycia nieruchomości się zmieni?

Propozycja zmian w zakresie opodatkowania nabycia nieruchomości już od kilku miesięcy jest poruszana przez rządzących. Znamy już pierwsze szczegóły tego rozwiązania. Według premiera w przypadku zakupu większej ilości nieruchomości podatek od czynności cywilnoprawnych byłby wyższy.

Plany mają dotyczyć funduszy inwestycyjnych, które skupują mieszkania na wynajem i dalsze inwestycje. Tego rodzaju podmioty najczęściej kupują kilka, a nawet kilkanaście mieszkań jednocześnie. W ten sposób wpływają na utrzymanie popytu na dotychczasowym poziomie.

Skoro tak wysokim graczom się to opłaca, zdaniem rządzących, powinni partycypować w wyższym stopniu w system fiskalny w Polsce. Czy proponowane rozwiązanie wejdzie w życie, czas pokaże. Jak na razie trwają jedynie rozmowy i negocjacje w tym zakresie.